Drogie Siostry i Bracia,

      jako Europejska Rada Metodystyczna spotkaliśmy się w ostatnich dniach w Bułgarii niedaleko przejścia granicznego z Rumunią. Będąc przedstawicielami Kościoła  z całej Europy wiele czasu poświeciliśmy na rozmowę na temat migracji w świetle rzeczywistości setek tysięcy zdesperowanych ludzi przekraczających granice Europy, uciekających przed konfliktem i prześladowaniem, szukających możliwości przyszłości dla siebie samych i swoich dzieci. Modliliśmy się razem i umocniliśmy się w naszej społeczności rodziny metodystycznej. Czerpaliśmy nadzieję i inspirację z wiadomości od metodystów działających w wielu miejscach na rzecz  pomocy migrantom i uchodźcom. Są to często małe grupy sióstr i braci niestrudzenie realizujących nasze wspólne zaangażowanie w chrześcijańską gościnność i troskę. Wdzięczni jesteśmy Bogu za ich wizje, odwagę i bezustanną służbę w imię Chrystusa. Obyśmy z ich przykładu wszyscy czerpali natchnienie.

       W odnowieniu naszej społeczności, uznaliśmy nasze różnice i zaczerpnęliśmy siły z wiedzy, że nasza pierwszorzędna tożsamość przychodzi poprzez  naszą jedność z Chrystusem, która przekracza etniczność i narodowość oraz jest zawsze otwarta na przyjęcie tych, którzy różnią się i mają odmienne zdanie.  Przypomnieliśmy sobie poprzez studium Pisma, że lud Boży często jest w drodze i niejednokrotnie poznał, co to znaczy być outsiderami a nawet uchodźcami. Stanęło przed nami wyzwanie, żeby rozpoznać bliźniego raczej niż bać się obcego. Niemniej, doświadczenia, które są naszym udziałem, pokazują tendencję do zapominania przykazania miłości, kiedy Bóg nieoczekiwanie obdarowuje nas nowymi bliźnimi.

      Wiemy, że migracja podnosi złożone kwestie, które nie mogą zostać rozwiązane w uproszczony sposób. Jako Kościoły, których członkowie żywią różnorodne poglądy polityczne i teologiczne, wspólnie się zmagamy. Dążymy do tego, żeby wyjść poza jałowe dyskusje na temat słuszności migracji, żeby zaangażować się w wiele złożonych kwestii powstałych w tym kryzysie dotykającym nasz kontynent. W tym wszystkim, świadomi jesteśmy  własnych ograniczeń oraz potrzeby pomocy innych.

        Przedstawione zostały następujące ogólne zasady jako podstawa do dalszej rozmowy oraz działania w miarę jak Kościoły będą dążyć do sformułowania skoordynowanej odpowiedzi ze strony swoich członków.

Jesteśmy wezwani do:

  • odnowy naszego rozumienia oraz praktykowania  zobowiązania do radykalnej chrześcijańskiej gościnności wobec wszystkich, zdając sobie sprawę z praktycznych implikacji dla parafii oraz poszczególnych osób
  • uznania, że migracja była i zawsze będzie częścią ludzkiej epopei
  • zdania sobie sprawy, że doświadczamy i interpretujemy rzeczywistość migracji do Europy i w ramach Europy na różne sposoby, w zależności od naszego kontekstu
  • dania odporu fałszywym narracjom, uogólnieniom oraz negatywnym stereotypom oraz rzucenia wyzwania tym, którzy chcieliby grać na ludzkim strachu
  • potwierdzenia naszego chrześcijańskiego zaangażowania w imię respektu dla Chrystusa w obliczu ludzi obcych bez względu na pochodzenie religijne czy dominującą sytuacje polityczną
  • okazania odwagi i wsparcia tym, którzy ośmielają się otworzyć swoje drzwi oraz zaoferować gościnność tym, którzy znajdują sie w potrzebie
  • zobowiązania się zarówno do naszej ciągłej solidarności z tymi częściami świata,  z których migranci i uchodźcy pochodzą  oraz czynnego zaangażowania na rzecz osiągnięcia sprawiedliwego i pokojowego świata.

        Bóg wzywa nas, aby kontynuować naszą drogę razem. Wierzymy również, że Bóg wzywa nas, abyśmy powitali tych, którzy przybywają jako nasi współ-pielgrzymi. Poświęcamy się  działaniom zarówno doraźnym jak i perspektywicznym, których kwestie podniesione przez migrację wymagają. Zjednoczonym głosem, Europejska Rada Metodystyczna wzywa naszych współobywateli na całym kontynencie do przyłączenia się do nas w refleksji i działaniu.

 

List pasterski  w sprawie uchodźców  przygotowany przez Europejską Radę Metodystyczna we wrześniu 2015 r.  w Ruse (Bułgaria)

List pasterski